niedziela, 7 listopada 2010
Międzynarodowy Festiwal Szachowy im. Mieczysława Najdorfa 2010
Warszawski turniej imienia Mieczysława Najdorfa (17-25 lipiec 2010) przyniósł kilka niespodzianek i jak można się domyśleć żaden z faworytów nie zajął miejsca na podium. Wygrał am Radulski Julian - 7 pkt z 9 ( Bułgaria, 2574 elo, startujący z 7 pozycji), na drugim miejscu uplasował się najlepszy z Polaków, am Aleksander Miśta - 6,5 pkt (2562 elo, startujący z 9 pozycji). Trzecie miejsce przypadło, Michailowi Brodsky'emu - 6,5 pkt (Ukraina, 2540 elo, startujacy z 12 pozycji) Tuż za podium znalazł się polski am Marcin Dziuba. Do nie udanego turnieju zaliczyli z pewnością faworyci, Białoruski arcymistrz, Siergei Zhigalko (2656 elo) który startował z numerem jeden, a zajał odległe 19 miejsce, oraz Norweski am Jon Ludvig Hammer (2636 elo) nr startowy 3, zajmując 22 lokatę.
Znakomicie za to zagrała WGM Beata Kądziołka (2305 elo) która w piątej partii pokonała Węgierskiego arcymistrza Berczesa Davida (2551 elo) i dość szczęśliwie wygrała w nastepnej rundzie z IM Aleksandrem Sznapikiem (2434 elo) któremu podczas partii zadzwonił telefon. Pani Beata uzyskała 5,5 pkt z 9, startowała z 46 numerem, zajmując 21 miejsce.
Zapewne najwiekszą niespodziankę sprawił Weichhold Paweł (2190 elo) 6 pkt z 9, pokonując kilku znacznie silniejszych szachistów, uzyskując ranking Ruz 2473 ! zajmując ostatecznie 15 miejsce a startował aż z 65 pozycji.
Wyniki końcowe - 9 runda
1. Radulski Julian 2574 - 7,0 pkt
2. Aleksander Miśta 2562 - 6,5
3. Michail Bridsky 2540 - 6,5
4. Marcin Dziuba 2582 - 6,5
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz